Autor Wiadomość
Sty$
PostWysłany: Śro 19:01, 06 Gru 2006

Jeszcze kiedyś mi sie znowu Grześ śnił, ale nie pamietam w jakich okoicznosciach... Ale wiem ze jeszcze kiedys xD
Sty$
PostWysłany: Nie 17:57, 12 Lis 2006

Hehe, nieźle:D
Czasami sny róznych ludzi potrafią mnie powalić na obie łopatki... I wiaderko, o! xD
Agaciaa
PostWysłany: Nie 14:37, 12 Lis 2006

Heh. No rzeczywiście miałaś porąbany sen Wink
Aga
PostWysłany: Nie 14:31, 12 Lis 2006

Wiecie co mi się dzisiaj śnilo?<12.11.06>

Że ja pracowałam w banku i przyszedł jakiś chłopak i powiedział do mnie
- Wyjdziesz za mnie
A ja na to
- Tak oczywiście Piotrusiu
Potem coś się stało i niby minęły już 4 lata
No i ja urodziłam bliźniaków Michałka i Mateusza tak się nazywali no i ja nie miałam, z kim zostawić dzieci i przyprowadziłam je do pracy po 1 godzinie zorientowałam się, że dzieci nie ma parze idzie w mojom stronę szef bardzo czymś wkurzony i mówi do mnie, że ja wychowałam bandytów a ja, o co chodzi i się obudziłam

. Jakiś głupi ten sen, ale nie dowiedziałam się, dlaczego moi synowie to bandyci Smile :0
Sty$
PostWysłany: Pią 15:08, 10 Lis 2006

Też mi się kiedyś śniło, ze lecialam. Tyle że w terenie, nad parkiem... To dopiero było wrażenie... I też wtedy miałam z 7 lat Very Happy
Meg :)
PostWysłany: Pią 14:59, 10 Lis 2006

I pomyśleć że ja Ci tyle razy mówiłam to samo o Zawadzie ... Haha Very Happy

Z resztą ja Jack'a nie kocham tylko On mi si baaaaaardzo podoba i uwielbiam postać przez Niego graną. O. Very Happy

A mi się kiedyś śniło (miałam wtedy może z 7 lat) że siedzę sobie u mnie w domu w dużym pokoju. Był rozstawiony stół, dookoła siedzieli ludzie. No wiecie, taka posiadówa imieninowa Very Happy Siedziałam sobie na fotelu, pomyślałam tak moocno mocno że chciałabym latać. I wtedu oderwałam się od fotela i z rękami wyciągniętymi przed siebie latałam po całym pokoju ^^ A pamiętam że kilka razy o mało co nie spadłam, ale zawsze w powietrzu utrzymywała mnie pozytywna myśl, że zdołam polecieć dalej, że mi się uda.
Kurka, to sen z przesłaniem ... !! Wink

Ale mówię Wam, nawet jak to wspominam - czułam, jakbym normalnie latała, to uczucie jest niesamowite. Genialna sprawa te nasze sny Wink
Sty$
PostWysłany: Pią 14:54, 10 Lis 2006

No ale widzisz!! Jack jest postacią fikcyjną aa Grześ istnieje naprawdę... I to jak blisko...

Aa mi się jeszcze kiedyś śniło (dla tych co wiedzą co to Kryminalni), ze byłam komisarzem Zawadą i wydawałam polecenia i oczywiscie jechałam Toyotą. do dziś pamiętam to uczucie kierowania samochodu, naprawdę Wink Very Happy
Meg :)
PostWysłany: Pią 13:22, 10 Lis 2006

Ahahaha Very Happy
Styś xD Ale sen xD

Ee mi tam by mógł się na przykład Jack'uś śnić . Że mnie niesie na rękach. Conajmniej ! xD Very Happy

Jak przyśni mi się coś ciekawego to opiszę Wink
Sty$
PostWysłany: Czw 6:37, 09 Lis 2006

Muszę założyć ten temat i kto go zamknie, złamie mi serce... !!

Dzisiaj śnił mi się najpiękniejszy sen w moim życiu...!! Opowiem go :

Działo się w dżunglii a potem w jakimś mieście. Byłam ja, Ana Lucia i Libby. Szłysmy gdzieś, a potem ktoś zabił Anę Lucię i Libby (prawdopodobnie Michael, ale nie widzialam:P)a zza krzaków wyłonił sie Grzesiek. Za Grześkiem już nie byłą dzungla tylko miasto. I było tam mnóstwo ludzi. Grzesiek wziął mnie na ręce i zaczął ze mną tanczyć trzymając mnie cały czas na rękach. Koniec. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PIEEEKNY SEN PRAWDAAA!!!!????!?!?!?!?!?!?!?!?!?




No to Wyy ee tego, jak już sie pozachwycacie nad moim snem, opiszczie swoje xD



Nie no co ty nie zrobię ci tego i nie zamknę temtu Wink Poza tym jest baardzo ciekawy Wink żałuję że ja o tym nie pomyślałam Smile/ Agaciaa